Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hania Czaban
Źródło: materiały od wydawcy
2
6,6/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa
Hania Czaban (ur. 2004) Z książek nauczyła się marzyć. Niesamowite historie tańczą w jej głowie od najmłodszych lat. Na co dzień Hania dzieli swój czas pomiędzy czytanie, pisanie i... robienie zadań z matematyki. Wiele osób mówi jej, że powinna skupić się na szkole, ale ona potrafi znaleźć w życiu równowagę. Z literaturą nie rozstaje się ani na krok, choć fascynuje ją też fizyka, a kosmos wcale nie jest jej straszny. (Nie wie, jak połączy te wszystkie zainteresowania ze studiowaniem ekonomii, które ma w planach, ale pracuje nad tym!) Dla tej dziewczyny wszystko jest możliwe. „Cały ten czas” to jej literacki debiut!
6,6/10średnia ocena książek autora
730 przeczytało książki autora
820 chce przeczytać książki autora
14fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Powiązane treści
Zobacz więcej treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ciemność napawa ludzi strachem, bo obawiają się tego, co się w niej kryje. Boją się potworności, krzywdy i śmierci, ale przede wszystkim boj...
Ciemność napawa ludzi strachem, bo obawiają się tego, co się w niej kryje. Boją się potworności, krzywdy i śmierci, ale przede wszystkim boją się tego, co nieznane.
4 osoby to lubią
Ale czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, że być może...Być może patrzymy na to wszystko ze złej strony? Każdy początek jest jednocześnie ja...
Ale czy zastanawiałeś się kiedyś nad tym, że być może...Być może patrzymy na to wszystko ze złej strony? Każdy początek jest jednocześnie jakimś końcem.
3 osoby to lubiąPapier jest kruchy, ale ma lepszą pamięć od człowieka, Artelu.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Ostatnie światła gasną Hania Czaban
6,9
Wielki zawód po "Ostatnie światła gasną"...
Wypisze w punktach moje zarzuty do tej książki dla przejrzystości.
1) Czy to Fantasy?
Według wydawnictwa tak. Według mnie nie. Przez co czuje się oszukana, bo jako fanka fantastyki nie kupiłabym tej książki, gdybym wiedziała wcześniej. Przez ilość filozoficznych przemyśleń autorki (do czego przejdę zaraz) i nawiązań do twórczości Olgi Tokarczuk (do czego też wrócę) „Cały ten czas" to bardziej kiepska literatura piękna.
2. Hania praktycznie każdy rozdział zaczyna od jakiś "złotych myśli" i nic w tym nie byłoby złego, gdyby:
1) wnosiło to coś do fabuły,
2) miało sens.
Czytając te przemyślenia, mam wrażenie jakby Hania, była taką fanką Tokarczuk, że sama zapragnęła napisać coś głębokiego. Tylko mądre zdania Czaban wydają się jedynie mądre z wierzchu, bo tak naprawdę to tak jakby napisać o tym, że masło jest maślane, ale ładnie brzmiącymi słowami.
3)Olga Tokarczuk i jeszcze więcej Olgi Tokarczuk. Dla mnie nawiązania do „Podróży ludzi Księgi" stało się wręcz memiczne.
Moja ulubiona scena:
"Na początku Bóg stworzył świat z przełamanej litery- szepnęłam, pozwalając we władanie wziąć moje ciało. -Z pękniętego słowa ciało wyciekło jak krew. Ciało jest więc słowem niedoskonałym.
Przez twarz Heleny przemknął cień wahania.
-To Biblia?- upewniła się.
-Nie. To Olga Tokarczuk."
No czy to nie brzmi komicznie?
4) Kornel i Ida.
Nie potrafiłam polubić głównych bohaterów, bo Kornela nie ma przez 3/4 książki... tak jakby go nie ma, bo w sumie jest cały czas z główną bohaterką, ale autorka zapomina o nim i mamy wrażenie, że Kornel jest w jakimś zawieszeniu. Chociaż zaczynając czytać to dzieło, sądziłam, że to on będzie na pierwszym planie! Główna bohaterka zachowuje się co najmniej nienaturalnie- jej ojciec umiera na początku (cała akcja zaczyna się od tego, że jest jego pogrzeb) i to w dość tragiczny sposób, ale jej żałoba trwa krócej niż podróż pociągiem bohaterów (Co już też stało się dla mnie memem, bo mam wrażenie, że oni nic więcej nie robili w tej książce tylko gdzieś jechali.).
5) Ta książka była mega nudna! Nie lubię, gdy autor, pisząc książkę, już robi to z myślą, że powstaną dwa następne tomy. A to dlatego, że dzieje się zazwyczaj to, co w tym przypadku, czyli „Cały ten czas" nie broni się sam w sobie. Nie zachęca do przeczytania kolejnych tomów i mimo że jeszcze one nie wyszły, ja już wiem, że nie wrócę do tej serii.
Cały ten czas Hania Czaban
6,3
,,Cały ten czas” to debiutancka powieść Hani Czaban. Napisała ją zanim przystąpiła do egzaminu dojrzałości i już za ten wyczyn jestem dla niej pełna podziwu. Doskonale pamiętam, chociaż to było dawno temu, czas przygotowań do najważniejszego testu w moim życiu (wtedy nie śmiałabym pomyśleć inaczej). Towarzyszyły temu stres, natłok obowiązków i przekonanie, że pasja to jedynie dodatek do codzienności, z której powinno się zrezygnować, by osiągnąć wyższe cele. A jednak Hania Czaban w ostatniej klasie szkoły średniej napisała swoją pierwszą powieść, odważyła się wysłać ją do wydawcy, a potem zdała maturę i dostała się na studia w Oksfordzie. Nastoletnia geniuszka? Osoba o nieposkromionej energii? Tytan pracy? Na pewno jest kimś o ponadprzeciętnych umiejętnościach i dużej wyobraźni.
Mamy rok 2106, bohaterowie każdego wieczoru przeżywają gwałtowną Burzę, podczas której czas cofa się o dobę. Nikt nie pamięta, jak wyglądało życie przed tym dziwnym zapętleniem. Są tacy, którzy wspominają Przedczas, ale tak naprawdę niewielu w niego wierzy. Mar, mieszkająca z ciotką na Jęczącej Farmie, czuje, że musiało istnieć coś przed Burzą i ta myśl nie pozwala jej skupić się na niczym innym. Dziewczyna wyrusza w podróż do Miasta, miejsca owianego złą sławą. Na jej drodze staje Artel. Młody fizyk, który w swoim domu skrywa niedziałający wehikuł czasu. Mar i Artel udają się w drogę w poszukiwaniu prawdy.
Autorka w swojej powieści wykorzystuje motywy typowe dla fantastyki (mnie bardziej znane z filmów niż z książek),ale robi to umiejętnie, dzięki czemu skutecznie skupia uwagę czytelnika. Tematem przewodnim jest niewiadoma przeszłość, a głównymi bohaterami: odważna i trochę narwana dziewczyna oraz chłopak, który mimo wielu obaw, wychodzi ze swojej ,,samotni” po to, by odkryć skonfliktowane społeczeństwo. Jaka czeka ich przyszłość i czy uda im się dotrzeć do miejsc, które być może kiedyś były ich domami?
,,Cały ten czas” to powieść z gatunku fantasy, ale udało mi się odkryć drugie dno tej historii – pragnienie poznania swoich przodków oraz ich historii. Te pragnienia zaś pociągają za sobą kolejne: potrzebę eksplorowania świata i doświadczenie czegoś, co ukształtuje nasze charaktery na kolejne lata życia. Młodość, w całej swej prostocie, bywa skomplikowana, ale to właśnie sztamowe sytuacje zamieniają się w nieoczekiwane wydarzenia, nierzadko przypominające gwałtowne burze. Te zaś chciałoby się zamienić na tę jedną wielką, cofającą czas do jutra. Kuszące. Prawda? Być bogatszym o doświadczenie poprzedniego dnia, aby móc dokonać wyboru najlepszego z możliwych.
Hania Czaban pisze prostym językiem, a dialogi są ciekawe i żywe. Chociaż czasami wybrzmiewa w nich sarkazm, nie jest nagminny. Odnoszę wrażenie, że we współczesnej literaturze młodzieżowej zapanowała dziwna moda na wykorzystanie sztucznego humoru, który niby ma złagodzić napięcie, a finalnie tworzy karykaturalne sceny, spłycające ważne problemy. Jednak w powieści ,,Cały ten czas” panuje balans, co finalnie nie odbiera uroku historii.
I tak na koniec zwrócę jeszcze uwagę na piękne wydanie. ,,Cały ten czas” posiada twardą oprawę z tematyczną grafiką, której motyw przewija się na pojedynczych stronach wewnątrz książki. O ile wizualnie ten efekt bardzo mi się podoba, to w praktyce stwarza pewien dyskomfort. Zdecydowanie wolę obcować z tekstem wydrukowanym na białej stronie. Po prostu łatwiej mi skupić wtedy wzrok, ale wierzę, że młodzi ludzie na takie niuanse nie zwracają uwagi.
,,Cały ten czas” polecam młodzieży oraz ich opiekunom. To ciekawa pozycja dla fanów fantastyki i literatury przygodowej. Przekonujący bohaterowie wzbudzają sympatię, chce się im kibicować oraz uczestniczyć w etapach odkrywania Przedczasu. Zakończenie zastanawia. Może autorka planuje rozbudować tę historię o nowe przygody Mar i Artela? Kto wie?
Osobiście gratuluję Hani Czaban udanego debiutu i kibicuję w dalszym twórczym rozwoju.
Podsumowując: ,,Cały ten czas” to młodzieżowa powieść z gatunku fantasy, taktująca o potrzebie poznania swojej przeszłości.
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Hania Czaban?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad